Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

************ FILADELFIA ************ ...moje marzenie...

wpisy na blogu

Podsumowanie

Blog:  kolanko
Data dodania: 2010-10-22
wyślij wiadomość

Jesteśmy juz naprawde na końcówce tej budowy. Nawet nasi hydraulicy w końcu uruchomili piec i w domu jest ciepło. Na początku tej budowy myślałam, że najgorszy etap to będzie ten do stanu surowego zamknietego, bo później to już tylko mały remoncik. Dzisiaj wiem, że ten etap to była bajka. Co wjechałam na budowę mury rosły i wszystko nabierało tempa. Prawdziwy horror zaczął się od instalacji ( pamiętacie mojego słynnego hydraulika slimaka:) i mam wrażenie że ze wszystkim juz potem było pod górkę. Czyja to wina? ludzi, którzy zwą się fachowcami. Wiecie czego im przede wszystkim brakuje - umiejętnosci myślenia. No bo jak nazwać kogoś kto wstawia drzwi wewnętrzne i dzwoni, że chyba złe drzwi pokupowałam, bo nie otwierają się tak jak powiedziałam. Okazało się, że powstawiali sobie te drzwi jak im pasowało, a to, że gniazdka byly za drzwiami to już mały szczegół, kto na to zwraca uwagę?  Przecież oni mieli tylko drzwi zamontować a nie mysleć, a wina pewnie jest moja, że tych drzwi jest aż 7 i jedne prawe, drugie lewe, se wymysliła:)

4Komentarze
Data dodania: 2010-10-22 23:11:05
prawda w 100 % w tym co napisałaś :)
odpowiedz
krisq1  
Data dodania: 2010-10-23 18:40:19
No to trochę mnie teraz wystraszyłaś - a ja myślałem że dalej będzie z górki..:) A z tymi drzwiami - no bo wymyślasz - trzeba było obrotowe kupić :)pozdrowionka :) ( a gdzie obiecane foty?:))
odpowiedz
kolanko  
Data dodania: 2010-10-23 20:46:56
Fotki wstawione
Ja do połowy tej budowy miałam szczęście do wyboru ekip, ale potem to same cudaki się mnie trzymały. Życzę abyś miał Kris więcej szczęścia i wtedy pójdzie gładko.
odpowiedz
krisq1  
Data dodania: 2010-11-07 13:27:56
Fajnie wygląda podłoga w całości z tych samych paneli - chyba skorzystamy z pomysłu (jeśli można) :) Mieszkacie już ???
odpowiedz

Wykończeniówka w toku

Blog:  kolanko
Data dodania: 2010-10-10
wyślij wiadomość

Jeśli ktoś myśli, że zdjęcia z kotłowni na których widać piec, oznaczają że już grzejemy jest w błędzie. Miało być ogrzewanie na piątek w 100% i oczywiście nie jest. Nawet już nie domyślam się ile czasu im to jeszcze zajmie. Ma ktoś jakiś pomysł na mojego hydraulika, bo ja już wszystkie wyczerpałam:)

2Komentarze
krisq1  
Data dodania: 2010-10-11 19:27:13
masakra
Tak coś mi nie pasowało z tym Waszym piecem - jedna rurka chyba wisi w powietrzu ? ...Chyba jedynym sposobem na lepsze samopoczucie jest obcięcie im $.Na pocieszenie powiem Ci tylko, że mnie dziś wykiwał gościu od koparki - umawiany od czwartku dziś ( w pon) oznajmił że raczej nie przyjedzie jutro!!!Ale dałem jakoś rade bo w środę zalewamy płytę :) Pozdrawiamy :) (a tak w ogóle to ładnie szlifujesz :))
odpowiedz
kolanko  
Data dodania: 2010-10-11 22:36:58
Dziwne
Nasz hydraulik miał dzisiaj bardzo dobry humor i ponoć jutro będzie pierwsze grzanie. Facet coś w sobie jednak ma, bo po tylu cudach jakie z nim przeszłam nadal uważam że jest sympatyczny:) Jak On to robi?:)Postanowilismy sami poszlifować pokoje, a klatkę schodową,sufity i salon dostali chłopacy od wykończeniówki. Trzeba oszczędzać:)
odpowiedz
kolanko
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 38947
Komentarzy: 71
Obserwują: 9
On-line: 9
Wpisów: 35 Galeria zdjęć: 26
Projekt FILADELFIA
BUDYNEK- dom bliźniak , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Polska
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2015 październik
2015 lipiec
2014 czerwiec
2012 luty
2011 lipiec
2011 marzec
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik